Raz po raz powraca problem związany z pełnieniem funkcji rodzica chrzestnego. Wielu jest niezadowolonych z powodu odmowy zgody na pełnienie takiej roli. Otóż w dobie powszechnego dostępu do informacji przez internet dziwię się osobom, które nie potrafią znaleźć na stronach internetowych informacji, kto może pełnić taką funkcję. Już na katechezie jasno to było podawane: chrzestnym może być osoba wierząca, praktykująca i żyjąca w małżeństwie sakramentalnym! Tylko tyle a może i aż tyle gdyż zdarzają się osoby proponowane na chrzestnych, które ostatni raz były do spowiedzi przy bierzmowaniu, nie mają ślubu a kościół parafialny widziały w ostatnich latach tylko zza okien swojego samochodu. Rozumiem, że dzisiaj jest coraz trudniej znaleźć chętnych do tej roli nawet w gronie własnej rodziny, ale nie można się zgodzić na to, by chrzestny mający z założenia pomagać rodzicom dziecka w kształtowaniu jego wiary był osobą praktycznie niewierzącą.