Wakacje sprzyjają sięganiu po alkohol jako środka relaksującego. Media podają o zwiększonej liczbie zatrzymań kierowców będących pod wpływem alkoholu, liczba utonięć po spożyciu alkoholu jest niestety coraz wyższa. Nawet przy kościele św. Jadwigi pojawiają się nocni młodzieńcy i panienki będący wyraźnie pod wpływem alkoholu i wydzierający się tak głośno, jakby chcieli obudzić drzemiące w kościele figury świętych i aniołów.  Szukamy wspólnie rozwiązania tego problemu, ale jest ogromna trudność polegająca na powszechnie akceptowanym zwyczaju poprawiania sobie samopoczucia przez nadmierne i częste spożywania alkoholu. Jest on powszechnie dostępny, stosunkowo tani i przedstawiany w reklamie jako najlepszy sposób na poprawienie sobie humoru. Tymczasem od niewinnie wyglądającej butelki piwa często rozpoczyna się dramat zniewolenia i destrukcji życia ludzkiego. Kościół, świadomy tego zagrożenia zachęca do trzeźwości nie tylko w sierpniu, ale zawsze.